Stanisław Michalkiewicz w szpitalu. Stan ciężki. Bardzo prosimy modlitwę.

Wszechmogący, wieczny Boże, Ojcze i dawco życia, wiekuisty Lekarzu wierzących, spojrzyj na Stanisława, członka naszej rodziny, który choruje. Wejrzyj na jego cielesne i duchowe cierpienia. Udziel mu swojej pomocy, aby, jeśli zgadza się to z Twoją najświętszą wolą, mógł on znowu służyć Tobie i ludziom, Twoim dzieciom, racz sprawić, aby nabrał zaufania do Twojej ojcowskiej dobroci.
Wszechmogący, wieczny Boże, miłosierny Lekarzu dusz i ciał Twoich dzieci, wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorego, dla którego upraszamy Twoje zmiłowanie, aby odzyskawszy zdrowie złożył Ci dziękczynienie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.